Szpinak

 

Szpinak – znienawidzony przez dzieci, niedoceniony przez dorosłych. Szczerze mówiąc i u mnie szpinak na stole gościł dość rzadko, aż do teraz! Przez ostatnie tygodnie nie mogę żyć bez koktajli i omleta ze szpinakiem. Oczywiście smak to jedno, ale walory odżywcze tego warzywa też zasługują na uwagę.

1

 

 

Leaf Fluttering in Wind on Messenger 1.0 Szpinak = żelazo
No właśnie, czy na pewno? Szpinak od lat uchodzi za świetne źródło żelaza i choć faktycznie nim jest, to zawartość tego pierwiastka wcale nie jest tak duża jak sądzono. Wynika to z pomyłki pewnej sekretarki przy przepisywaniu danych z raportu – wpisała bowiem, że w 100 g tego produktu znajduje się 30 mg żelaza – zamiast 3 mg. Dlatego owszem, szpinak jest dobrym źródłem tego pierwiastka, ale zawiera zdecydowanie więcej wapnia (99 mg), magnezu (79 mg), potasu (558 mg) oraz sodu (79 mg), o czym często zapominamy.

 

Z tego względu, włączenie szpinaku do naszej diety może wpłynąć np. na:

  • obniżenie ciśnienia tętniczego
  • działanie antynowotworowe
  • zmniejszenie ryzyka rozwoju miażdżycy

 

2

 

Leaf Fluttering in Wind on Messenger 1.0 Jeśli chodzi o witaminy to na czele zdecydowanie znajduje się witamina C, K oraz A. Duża zawartość witaminy C znacznie zwiększa wchłanianie żelaza. Dzięki zawartości szerokiej gamy karotenoidów ( szczególnie zeaksantyny i luteiny), spożywanie szpinaku korzystnie wpływa na stan zdrowia naszych oczu.

Dzięki tak bogatemu składowi składników mineralnych i witamin szpinak zwiększa odporność naszego organizmu.

 

3

 

Leaf Fluttering in Wind on Messenger 1.0 Warto również wspomnieć o niskiej kaloryczności tego zielonego warzywa. W 100 g znajduje się zaledwie ok. 22 kcal. Biorąc pod uwagę jego skład oraz szerokie zastosowanie w kuchni, nie boimy się stwierdzenia, że jest to produkt niemal idealny!
Niemal idealny, ponieważ nie jest wskazany dla wszystkich. Zawiera on bowiem szczawiany, które w połączeniu z wapniem w organizmie mogą wytrącać się w nerkach. Z tego względu nie jest on przeznaczony dla osób zmagających się z problemem kamieni nerkowych. Dotyczy to także osób chorujących na dnę moczową. Kwas szczawiowy utrudnia także przyswajanie wapnia, dlatego osoby z osteoporozą również powinny go unikać.

Bezapelacyjnie jest natomiast zalecany dla kobiet w ciąży, jak i podczas okresu laktacji.

Dodaj komentarz

Stwórz darmową stronę albo bloga na WordPress.com.

Up ↑